Robale (2006) – obślizłe śmiechowanie

Ostatnio (czyli koło 15 lat temu) trafiła mi się przypadłość, która się nazywa - "ochota na tandetne produkcje". Z tegoż powodu obejrzałem już kilka bardzo nędznych filmów, które automatycznie zostały cofnięte do podświadomości, by nie zaśmiecać nimi świadomości. Jednak wśród nich trafił się istny rodzynek, taki bardzo pomarszczony ale jeszcze nadający się do spożycia film … Czytaj dalej Robale (2006) – obślizłe śmiechowanie