Polskie horrory w sumie to nie mają racji byty, bo są tak przaśne i tak odjebane od realizmu, iż mogą służyć tylko jako przykłady kina XYZ... coś za przygodami Łysego z Brejzers. Przesłynny przykładem kiblowni horrorowej jest "Klątwa Doliny Węży" po prostu trzeba to obejrzeć, by zobaczyć jakimi tandectwami próbowano Polaków straszyć 🙂 Była też … Czytaj dalej W lesie dziś nie zaśnie nikt (2020) – Mów mi pani profesor
Chyba dla każdego wyrzucenie poza margines społeczny to dotkliwe doświadczenie, szczególnie, gdy nie jest zasłużone. Chyba każdy obawia się sytuacji, gdy zostanie zupełnie sam ze swoim życiem. Żadnych przyjaciół ani rodziny - tylko my i to, co nam los przyniesie. W filmie "Obca" poruszony został temat takowego odrzucenia. Film opowiada historię Umay, kobiety maltretowanej przez … Czytaj dalej Obca (2010) – odrzucenie rodziny
Amerykańskie społeczeństwo niczym rozkapryszony dzieciak, który jeśli w czymś od razu nie jest najlepszy i nie wygrywa - przestaje się tym interesować. Tak było z początkami piłki nożnej (nazwanej przez tych degeneratów soccerem), którego nie mógł rozpropagować nawet ktoś tak wspaniały i obdarzony darem od bogów jak Pele! Podobnie rzecz się miała z rugby, tylko … Czytaj dalej Sztandar chwały (2006) – sztandar ściemy
Kolejny film, kolejny wirus, kolejna apokalipsa i to wszystko kolejny raz w Wielkiej Brytani. Zniszczenie na całego, istny armagedon ten cel przyświeca coraz szerszemu gronu braci filmowej. Najczęściej łapią się za obrazy prezentujące masakryczne choróbska przemieniające ludzi w zombie. Jednak nie tym razem. W „Doomsday” choróbsko się szybko rozprzestrzenia zbierając krwawe żniwo. Zarażeni po prostu … Czytaj dalej Doomsday (2008) – szkocka apokalipsa
Chcecie obejrzeć naprawdę niezłego kasztana? Naprawdę jesteście na to gotowi? Czujecie się na siłach by dotknąć kupę równie śmierdzącą co filmy boskiego Uwe? To mam film idealnie dopasowany dla ciebie. Cudowna opowieść o afroamerykańskim policjancie i jego przygodach. Już pierwsza scena to jakaś absolutna porażka, zaserwowano stary motyw z młodym i starym policjantem, ale czy … Czytaj dalej Prawo ulicy (2008) – prawo kaszany
Jak ja lubię te cyniczno-sarkastyczne (a jak stwierdził po pokazie reżyser - ironiczne) poczucie humoru. Z drugiej strony nigdy mnie nie pociągały kryminały i te sztampowe czytadła, jak i te uznane za klasyki takich pisarzy jak Chandler i Christie. Zawsze mnie nudziło dochodzenie kilkaset stron do pointy by dowiedzieć się, iż zabójcą jest niewierny mąż … Czytaj dalej Oficer śledczy (2008) – obyty ze zwłokami
Film "Sala samobójców" zrobił na myślącym światku internetowym pewne wrażenie, a tu nagle coś co teoretycznie można nazwać częścią drugą, bo jest motyw spinający, jednak w ten sposób bym na to nie patrzył. Ale... wyglądało to całkiem ciekawie, do tego temat w uj na czasie i jeszcze zrobiony przez gościa od "Bożego ciała" więc czego … Czytaj dalej Sala samobójców. Hejter (2020) – ofiara czy kat?
W latach dziewięćdziesiątych dorwałem w bibliotece książkę napisaną przez uczestnika wojny w 1991 roku w Iraku była to "Bravo Two Zero" Andy'ego McNaba. Czytałem wręcz zafascynowany tym w jakże inny sposób pokazano wydarzenia z pola walki niż dotychczas miałem okazję widzieć w filmach o amerykańskich czy też i czasami brytyjskich komandach, którzy zawsze śmieją się … Czytaj dalej Rajd na tyły wroga (1999) – masz przetrwać, a nie herosić
I oto nadszedł czas na pierwszy film festiwalowy w 2007 roku. Trafiło na belgijski film "Ex Drummer", który zdaje się być typowym przykładem filmu, wobec którego nie da się przejść obojętnie. Taka mieszanka śmieszności, tragiczności, seksu, mordu i naturalizmu zawsze może wytworzyć ładunek wybuchowy. Wyprzedzając konkluzję tej recenzji/opinii dodam, iż dla mnie wybuchło we właściwy … Czytaj dalej Ex Drummer (2007) – z pierdolnięciem
sarna23 