Venom 2: Carnage (2021) – czarna karta wygrywa czy czerwona wygrywa?

Venom w sumie jest kolejną postacią, która pojawiła się w uniwersum Marvela jeszcze za czasów komiksowego ataku superbohaterskich komiksów na Polskę, który mnie zainteresował bardziej niż Spider-Man. Jedynka weszła spoko, wiadomo przez głównego aktora, że rozochociło to niejedną dzierlatkę to pójścia do kina ze swoim samczykiem nie na komiedię romantiko. Narobili smaka na rozwinięcie historii, … Czytaj dalej Venom 2: Carnage (2021) – czarna karta wygrywa czy czerwona wygrywa?

Dróżnik (2003) – mała stacja

Już na wstępie trzeba zaznaczyć, że jest to film ze wszech miar sympatyczny i naładowany ogromną dozą pozytywnej energii, od której można by zrównać z ziemią całe Alpy. Oglądało się go z delikatnym uśmiechem na twarzy przez większą część trwania seansu. Dziś zobaczyłem go po raz kolejny i dalej jest pod wrażeniem klimatu jaki roztacza … Czytaj dalej Dróżnik (2003) – mała stacja